18 sierpnia 2015 18:57
Po raz czwarty zapłonęły znicze pod pomnikiem Żołnierzy 1920 roku. W tym roku Znicz Pamięci zapalony został od płomienia z Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
Po raz pierwszy wydarzenie takie miało miejsce w 1932 roku. Odsłonięto wtedy uroczyście pomnik poświęcony żołnierzom 1920 roku. Pomnik stanął na zbiorowej mogile żołnierskiej. Specjalna sztafeta dostarczyła pochodnię rozpaloną od ognia przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
Pomnik nie dotrwał do naszych czasów. Rozebrany został w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Odbudowany staraniem Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika Żołnierzy 1920 roku odsłonięty został w 2012 roku. Po osiemdziesięciu latach ponownie zapalono znicz od ognia z Grobu Nieznanego Żołnierza. Płomień dostarczyli mareccy motocykliści. Przypomina o tym pamiątkowa tablica ustawiona przy pomniku.
Pomnik poświęcony żołnierzom II Rzeczypospolitej odsłonił żołnierz II Rzeczypospolitej - żołnierz Kampanii Wrześniowej 1939 roku, kombatant Armii Krajowej, porucznik Michał Babiuch.
W tym roku ponownie płomień z Grobu Nieznanego żołnierza z Warszawy dotarł do Marek. Tym razem płomień dostarczył żołnierz Września 1939 roku, kombatant Armii Krajowej porucznik Michał Babiuch. Transport oraz honorową asystę zapewnili członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Markach.
Płonącą pochodnią operuje strażak - ratownik Marcin Brzeziński. Stoją od lewej: Piotr Puchalski, Michał Babiuch, Sebastian Sut.
Płonie świeca transportowa.
Michał Babiuch sprawdza czy wszystko w porządku.
Płomień z Grobu Nieznanego Żołnierza wyrusza w drogę do Marek.
Rozpalanie Znicza Pamięci w Markach od ognia z Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie powinno stać się naszą marecką tradycją. Reaktywowana w 2012 roku Ochotnicza Straż Pożarna w Markach gotowa jest realizować takie zadanie.
My, mieszkańcy Marek mamy szczególne powody, aby każdego roku w rocznicę Bitwy Warszawskiej znicze zapalane były od płomienia z Grobu Nieznanego Żołnierza.
Kiedy w 1925 roku budowano pomnik - mogiłę Nieznanego Żołnierza w Warszawie zdecydowano, że o wyborze pobojowiska, z którego będą pochodziły zwłoki bezimiennego żołnierza zdecyduje losowanie.
Biuro Historyczne Ministerstwa Spraw Wojskowych wytypowało pobojowiska. Każde z nich musiało spełniać określone kryteria. Musiały to być pola bitwy o ograniczonej przestrzeni, na których wystąpiła duża liczba poległych. Walka stoczona na takim polu bitewnym musiała być zaszczytna dla całości walczącego wojska.
Z okresu bitwy na przedpolu Warszawy wybrano pobojowisko Wólka Radzymińska. Walkę tę rozpoczęły kompanie batalionu dowodzonego przez porucznika Stefana Pogonowskiego i stacjonującego w widełkach szosy Pustelnik - Nieporęt. Dowództwo dywizji znajdowało się w Markach w pałacyku Briggsów.
Walkę batalionu porucznika Stefana Pogonowskiego współcześni uznali za punkt zwrotny w wojnie. Wojsko Polskie zatrzymało się w odwrocie i przeszło do ataku.
Znicze Pamięci żołnierzom II Rzeczypospolitej zapalili żołnierze II Rzeczypospolitej, kombatanci Armii Krajowej.
Znicz zapala Jan Penzioł.
Znicz zapala Michał Babiuch.
Płoną Znicze Pamięci
Antoni Widomski
Fotografie z uroczystości w 2015 roku wykonał Dariusz Wierzbicki.
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa