9 maja 2008 21:38
Gdyby mówić umiały, to pewnie byśmy usłyszeli: To my, mareckie przystanki. Prosimy naszego właściciela, burmistrza. Niech Pan pogoni kogo trzeba, żeby wziął w rękę co trzeba i zrobił co trzeba. Mieliśmy nadzieję na Święta Wielkanocne. Potem na majowe. I nic. Chyba że mamy tak wyglądać, jak wyglądamy. Może mamy być elementem wyróżniającym nasze Markowe Miasto spośród innych?.
PS. Wszystkie wyglądamy podobnie jak ten na zdjęciu.
Włodzimierz Karpiński
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa