30 lipca 2017 22:35
Cieszy fakt, iż z roku na rok jest nas coraz więcej - powiedział Burmistrz Jacek Orych na uroczystości upamiętniającej 73. rocznicę zbrodni dokonanej przez Niemców na mieszkańcach Marek, Zielonki, Pustelnika i Strugi 30 lipca 1944 r.
Przebaczamy - ale też i pamiętamy, i będziemy pamiętać o tej straszliwej zbrodni dokonanej przez niemieckiego okupanta - mówił Zbigniew Paciorek, prezes Stowarzyszenia "Marki-Pustelnik-Struga".
Pamiętam wszystko dokładnie, choć byłam wtedy małą dziewczynką - opowiadała zebranym na Kruczku Pani Wanda Jendrysiak, naoczny świadek tamtych tragicznych wydarzeń.
30 lipca 2017 r. o godz. 17:00 odbyły się uroczystości upamiętniające 73. rocznicę rozstrzelania przez Niemców mieszkańców Marek, Pustelnika, Strugi i Zielonki. Pod pomnik pomordowanych na Kruczku, mimo okresu urlopowego i żaru, który tego dnia lał się z nieba - ponad 33 C, licznie przybyli przedstawiciele samorządu Marek i Zielonki, kombatanci, strażacy z mareckiej OSP, mieszkańcy, duchowieństwo, rodziny pomordowanych oraz sympatycy i kibice drużyny piłkarskiej Legii Warszawa, którzy na kilka dni przed uroczystościami uporządkowali okolice pomnika i miejsca zbrodni.
Ks. Proboszcz parafii św. Izydora w Markach, Kazimierz Sztajerwald, odmówił modlitwę za zmarłych i pobłogosławił zebranych.
Złożono wieńce i zapalono znicze. Przez cały czas trwania uroczystości wartę honorową nad mogiłą pełnili przedstawiciele Grupy Historycznej Niepodległość.
Fotorelacja KLIKNIJ TUTAJ
Videorelacja KLIKNIJ TUTAJ
