18 sierpnia 2012 11:44
Historia, wbrew pozorom, nie jest czymś odległym. Historia dzieje się tu i teraz, wokół nas, codziennie. To my tworzymy historię, nasza rodzina, nasi sąsiedzi, nasi znajomi. Nasze indywidualne przeżycia splatają się z mniej lub bardziej odległymi w czasie wydarzeniami. Dlatego trzeba odwoływać się do przeszłych i dzisiejszych zdarzeń i utrwalać je w pamięci ludzkiej. Bo człowiek umiera, natomiast opisana historia pozostaje i chociaż pamięć przetrwa.
Dzięki anonimowemu autorowi relacji oraz zachowanym fotografiom z uroczystego odsłonięcia pomnika w 1932 roku, mogliśmy podjąć trud jego odbudowy.
Kamil Bartos, Katarzyna Bartos, Konrad Czapliński, Waldemar Czapliński, Rafał Żaczek, Zdzisław Żurawiński - oni współtworzyli dzisiejszą historię i o nich jest ta relacja.
W 1932 roku mieszkańcy Marek zbudowali na mogile żołnierzy 1920 roku pomnik. W czasie uroczystości jego odsłonięcia, zapalono znicz od płomienia dostarczonego sztafetą z Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
W tym roku, kiedy uroczyście odsłaniano odbudowany pomnik, znaleźli się ludzie którzy zrobili to samo. Dostarczyli płomień z Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie na cmentarz parafialny w Markach i zapalili uroczyście Znicz Pamięci. Mimo niesprzyjającej pogody, zdołali w strugach deszczu dostarczyć płomień pod pomnik. Niech pamięć o ich czynie przejdzie do pisanej historii Marek.
Wyrazy uznania i podziękowania należą się również funkcjonariuszom Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji, pilotującym na motorach kolumnę mareckich motocyklistów.
To zasługa Komendanta Komisariatu Policji w Markach podinspektora Andrzeja Oleksiaka, który na prośbę Komitetu zorganizował policyjną eskortę.
Przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
Stoją od lewej: Waldemar Czapliński, Rafał Żaczek, Konrad Czapliński, Zdzisław Żurawiński
Pochodnię od znicza zapalił Konrad Czapliński
Moment przeniesienia ognia do lampy
Ogień płonie już w lampie przeznaczonej do transportu
Motocykliści gotowi do wyruszenia do Marek, pierwszy z prawej: Kamil Bartos. Dotychczas niewidoczny ponieważ wykonywał także zdjęcia.
Wszyscy szczęśliwie dotarli pod pomnik do Marek
Katarzyna Bartos prezentuje dostarczony pod pomnik płomień. Mimo jazdy w strugach padającego deszczu, na twarzy widoczna radość z wypełnionej misji.
Przed zapaleniem Znicza Pamięci pod pomnikiem należy wykonać operację zapalenia pochodni od ognia w lampie.
Zapalenia Znicza Pamięci dokonał Waldemar Czapliński z pomocą Zdzisława Żurawińskiego.
Oni już zapisali się w historii odsłonięcia Pomnika Żołnierzy 1920 roku i w historii naszego miasta. Uświetnili naszą uroczystość. Należą się im wyrazy uznania za zaangażowanie w wielką dla naszego miasta uroczystość.
Antoni Widomski
Autorami fotografii są: Katarzyna Bartos, Marek Kroczek, Agnieszka Torsz
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa