Relacja: Noworoczny wieczór trzech muz - Kawiarenka artystyczna MOK

 23 stycznia 2013    13:19

Noworoczny wieczór trzech muz - poezja, plastyka, muzyka.

Kawiarenka artystyczna Marecki Ośrodek Kultury im. Tadeusza Lużyńskiego 19 stycznia 2013 roku - sobota - godz. 17.00 

19 stycznia 2013 roku w Mareckim Ośrodku Kultury im. Tadeusza Lużyńskiego, w Kawiarence Artystycznej MOK miało miejsce wydarzenie, które było zaproszeniem do wędrówki po świecie sztuki a dokładniej poezji, plastyki i muzyki. Dyrektor MOK Krystyna Klimecka poprowadziła licznie przybyłych gości po meandrach "Noworocznego wieczoru trzech muz".  W programie na ten wieczór znalazły się muzyczne i poetyckie dedykacje ? wiersze polskich autorów czytała Małgorzata Puzio - Miękus - aktorka. Poetyckie, łagodne w barwie głosu interpretacje klasycznych autorów takich jak Adam Mickiewicz (?Grom, błyskawica?), Cyprian Kamil Norwid ("Boże Narodzenie", "Przyszła nareszcie chwila ciszy uroczystej"), Adam Asnyk ("Przyjście Mesjasza") oraz współczesnych takich jak Leszek Wójtowicz ("Dla miasta i świata"), Leszek Długosz ("Kolęda na Nowy Rok") jeszcze raz przywołały klimat Świąt Bożego Narodzenia. Natomiast przesłanie muzycznych dedykacji zamyka się we fragmencie tekstu: "Los kocha tych, co ufają mu dobre prognozy sprawdzają się los kocha ich, a doświadcza tych, co własnego cienia obawiają się". Powyższe słowa autorstwa Mieczysława Jureckiego, pochodzą z repertuaru znakomitej piosenkarki, aktorki i autorki tekstów piosenek Danuty Błażejczyk, która kolejny raz marecką publiczność zachwyciła nastrojowymi wykonaniami tradycyjnych kolęd ("Mizerna cicha stajenka licha", "Z narodzenia Pana", "Lulajże Jezuniu"), pastorałek ("Pastorałka do sumienia", "Święta białe są", "Zimowa piosenka") oraz piosenek "Moja modlitwa" i wspomnianej "Los kocha tych, co ufają mu" oraz "What a wonderful, world", którą wykonała na życzenie publiczności, dzieląc się przy tym radością z tworzenia i działania z pasją i misją z innymi ludźmi. Zakończeniem poetyckich i muzycznych dedykacji a jednocześnie zaproszeniem do spotkania z muzą sztuk plastycznych, były recytacje strof wierszy Jadwigi Zgliszewskiej ("Próbuję być malarzem"), Zbigniewa Herberta ("W pracowni"), Kazimierza Przerwy - Tetmajera ("Godzina tworzenia"). Dosłowny, prawdziwy, pogodny, radosny i podnoszący na duchu nastrój, minionych tak niedawno Świąt Bożego Narodzenia przywołała Krystyna Klimecka, zapraszając do spotkania  z artystą plastykiem Anną Kwiatkowską - Misiurską. To jej kolejna w dorobku artystycznym a dziewiąta wystawa w Galerii MOK - jak wspomniała Hanna Klimecka wieloletnia kurator wystaw w Galerii MOK. Obecna wystawa. "Boże Narodzenie" przepięknie oddała atmosferę rodzinnych spotkań a szczególnie jak sama autorka podkreśliła "radość - ze wspólnego kolędowania czy wyruszenia na pasterkę w dzień Bożego Narodzenia". Ten nastrój udzielił się również licznie przybyłym - "?jak trzej Królowie przez zaspy i śniegi w magiczną noc" - na spotkanie przyjaciołom i znajomym artystki, którzy wspólnie podziwiali prace, zachwycając się ich wymownością (historie biblijne), techniką (pastele i złocenia) oraz tradycyjnym przesłaniem. Spotkanie z artystką i jej pracami było w rzeczy samej afirmacją piękna ukrytego w jakże różnorodnych formach wyrazu artystycznego. Tym samym w dalszej części wieczoru trzech muz, Krystyna Klimecka wprowadziła nas w świat, który powstaje, na co dzień w Pracowni Batiku MOK, od przeszło 12 lat pod kierunkiem artysty plastyka Iriny Zawało. Świat obrazów -  "woskiem malowanych" - gdzie kobiety "malują nim piękno". Dla pań Anny Eydys, Elżbiety Buszkowskiej, Jadwigi Hoffmann, Magdaleny Nadrowskiej, Elżbiety Księżyk, Małgorzaty Wiśniewskiej był to wieczór przełomowy, bowiem oprócz cieszących oko prac pokazanych na wystawie pt "Piękno batiku" w Galerii MOK był to moment uroczystego zakończenia pracy Iriny Zawało i przejęcia pod swoje skrzydła Pracowni Batiku przez Agatę Gruber. Słowa wzruszenia i podziękowania "za piękne i wspaniałe chwile spędzone w MOK" wyrażone przez Irinę Zawało znalazły potwierdzenie w deklaracji płynącej z ust Agaty Gruber, która jak czytamy w katalogu wystawy "ma nadzieję połączyć w swej pracy szacunek dla tego, co zastane, wieloletniej bardzo wartościowej tradycji prowadzonych tu zajęć jednocześnie wnosząc to, co nowe i jeszcze w Mareckim Ośrodku Kultury nie do końca poznane". Noworoczny wieczór Trzech Muz zapisał się na kartach kroniki MOK, jako wieczór, który oczarował, był wspaniałym głębokim przeżyciem na różnych poziomach wrażliwości; wzruszający, nastrojowy, skłaniający do rozmyślań o sztuce. W harmonijnej atmosferze wieczór dobiegał końca. Wszyscy artyści prezentujący się podczas wieczoru zostali uhonorowani przez Dyrektor MOK Krystynę Klimecką czerwoną różą - pięknym symbolem uznania i szacunku dla artystów. Symbolu, który ukazał wartość tworzonej z pasją a prezentowanej tego wieczoru sztuki.  Artyści i goście wieczoru rozstając się z organizatorami wyrazili nadzieję na kolejne artystyczne spotkanie w kręgu Mareckiego Ośrodka Kultury im. Tadeusza Lużyńskiego.  

Paulina Borzecka

Marecki Ośrodek Kultury im. Tadeusza Lużyńskiego

[gallery columns="4" orderby="post_date"]