29 kwietnia 2016 20:24
Marcovia pokonała w minioną sobotę Legion Warszawa 1:0 (1:0). Spotkanie mogło potoczyć się zupełnie inaczej, ale goście nie wykorzystali swoich szans na zdobycie bramek. Zmarnowany został przez nich także rzut karny, który padł łupem znakomicie broniącego Damiana Krasiewicza.
Nasi zawodnicy również mieli swoje szanse, ale nie były one tak klarowne jak w poprzednich spotkaniach. Najważniejsze jest, że kolejny komplet punktów pozostał w Markach. Klasowy zespół poznaje się m.in. po tym, że potrafi odnosić zwycięstwa także wtedy gdy przytrafia się gorszy dzień. Marcovia potwierdziła to dziś w 100%. Po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Dawid Sawicki, który w każdym kolejnym meczu udowadnia, że ma żelazne płuca. Praca jaką "Sawik" wykonuje walcząc z obrońcami rywala jest w chwili obecnej nieoceniona.
Teraz przed naszymi zawodnikami wyjazdowy mecz z rezerwami Wilgi Garwolin. Mamy nadzieję, że z dalekiej podróży także zostanie przywieziony komplet.
Na zdjęciu widać m.in. walczącego o piłkę Kacpra Pękałę. Nasz najmłodszy zawodnik (ur. w 1998 roku) zaprezentował się dziś na tyle dobrze, że sędziowie pytali kierownika klubu czy Kacper nie grał w wyższych ligach. Nie dowierzali, że tak młody chłopak może grać tak dobrze i na takim luzie. Brawo Kacperek!
Niestety Daniel Wiązowski i Tobiasz Strąpoć musieli sobotnie starcie zakończyć przedwcześnie z powodu odniesionych kontuzji. Naszym zawodnikom życzymy szybkiego powrotu zdrowia. Mamy nadzieje, że urazy nie okażą się zbyt poważne i obydwaj znajdą się w kadrze na pojedynek z Wilgą II Garwolin.
Marcovia Marki - Legion Warszawa 1:0 (1:0)
Bramka: Dawid Sawicki
Żółte kartki: Piotr Bielecki, Dawid Sawicki, Arkadiusz Kublik
Skład Marcovii:
Damian Krasiewicz - Kacper Pękała, Dariusz Piwowarek, Radosław Mędrzycki, Bartłomiej Świniarski - Arkadiusz Kublik (80' Łukasz Żółtański), Tobiasz Strąpoć (67' Damian Brzeziński), Adrian Rowicki, Mariusz Rogalski - Daniel Wiązowski (18' Piotr Bielecki), Dawid Sawicki
Trener: Konrad Kucharczyk
