12 kwietnia 2016 20:24
W minioną sobotę pierwszy zespół Marcovii podejmował na własnym boisku Grom Warszawa. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Goście od 52 minuty grali w "10". Mimo gry w przewadze i kilku bardzo dogodnych okazji do zdobycia bramki nie udało się naszym zawodnikom zainkasować kolejnego kompletu punktów.
Najlepszej okazji do wpisania się na listę strzelców nie wykorzystał w samej końcówce meczu Tomasz Buczek. Naszemu pomocnikowi do pełni szczęścia zabrakło dosłownie kilku centymetrów. W pierwszej połowie z kolei arbiter nie podyktował dla Marcovii ewidentnego rzutu karnego po faulu na Dawidzie Sawickim. Patrząc jednak na przebieg całego pojedynku trzeba szanować wywalczony w sobotę punkt. Kolejna okazja do zgarnięcia pełnej puli będzie 16 kwietnia gdy podopieczni Konrada Kucharczyka zmierzą się w Wieliszewie z miejscowym Dębem.
Marcovia Marki - Grom Warszawa 0:0
Żółte kartki: Mędrzycki, Strąpoć - Nowak
Czerwona kartka: Nowak (57, za dwie żółte)
Sędziował: Piotr Marcinkowski
Widzów: 200
Marcovia: Krasiewicz - Pękała, Piwowarek, Mędrzycki, M. Rogalski - Kublik (75 Świniarski), Bielecki (60 Buczek), Rowicki, Żółtański (46 Strąpoć), Sawicki - Wiązowski
Grom: Witkowski- Kawka, Kij, B. Cichmiński, Sadowski (15 Tarnowski) - Nowak, Leśniewicz, Kaczorek (80 Szymaniak), Zawitaj (65 Matusiak), Faltynowski, Knajdrowski (60 Kosowski)
Za zdjęcia z meczu dziękujemy p. Robertowi Krasiewiczowi
