19 kwietnia 2019 09:00
W imieniu Stowarzyszenia MARKI-PUSTELNIK-STRUGA
proszę przyjąć serdeczne życzenia głębokiego przeżywania
TRIDUUM PASCHALNEGO
oraz Bożej radości i pokoju serca na rodzinne świętowanie
WIELKANOCY.
Objawienia bł Katarzyny Emmerich zatytułowane PASJA, które przed laty zainspirowały Mela Gibsona do realizacji filmu o tym samym tytule, są niezwykle cennym źródłem pasjonujących szczegółów.
Przykładem niech będzie Rozdział 48 "Ukrzyżowanie Łotrów", w którym dowiadujemy się, że drogi Chrystusa i "dobrego łotra" skrzyżowały się już dużo wcześniej, ponad 30 lat wcześniej! Jako mały trędowaty chłopiec, "dobry łotr" został cudownie uzdrowiony za sprawą Dzieciątka Jezus, kiedy to Święta Rodzina uciekała przed Herodem do Egiptu. Czytamy, że matka łotra udzieliła gościny Świętej Rodzinie w bardzo niespokojnej okolicy zamieszkiwanej przez bandy złoczyńców, na granicy z Egiptem:
Matka jego za poradą Maryi obmyła go w wodzie, w której kąpał się Jezus, i w jednej chwili zszedł zeń trąd. To oczyszczenie było nagroda za miłosierne przyjęcie Najświętszej Rodziny i opiekę, jaką otoczyła Najświętszą Rodzinę matka łotra przeciw innym członkom bandy. Tak jak wówczas Jezus oczyścił ciało Dyzmasa [dobrego łotra], teraz przy ukrzyżowaniu miał oczyścić jego duszę swą Najświętszą Krwią. (str. 291)
Wszyscy pamiętamy akt miłosierdzia okazany pokornemu i skruszonemu "dobremu łotrowi", zawarty w zbawczej obietnicy Chrystusa, płynącej z wysokości Krzyża: "JESZCZE DZIŚ BĘDZIESZ ZE MNĄ W RAJU."
Objawienia bł. Katarzyny Emmerich pt. Pasja stały się inspiracją do wiersza pt Ciosanie Krzyża:
wiersz Bogusławy Sieroszewskiej,
Warszawa, kwiecień 2017
Nie czas się zachwycać
Pięknem światła księżyca,
Gdy począwszy od Jerozolimy
Aż po krańce ziemi,
Piekielne pękają czeluści.
Z ich kadłuba wypełzną
Na świat egipskie ciemności.
Męki przepaść wnet się ukaże.
Na rogu rojnych ulic
Wije się i szemrze
Szatańskie plemię.
Lecz milknie Jej
Widokiem olśnione,
Gdy w drodze na Syjon,
Do więzienia Syna
Nieskalanie Czysta Matka
Rzesze pospólstwa omija.
W ciszy wściekłej tłuszczy
Dochodzi Ją bolące echo łoskotu
Toporów i szczęku siekier siepaczy.
Krzyża pośpieszne ciosanie
Do żywego Matkę Pana rani,
Inne niewiasty wiedzie ku rozpaczy.
Matko, dozwól mi z Tobą
Wypłakać oczy.
Z Marią Magdaleną sunie do celu zbolała,
Za Synem stęskniona Boża Matka.
Pod Krzyżem zaraz będzie stała.
Po prawej, w oddali Wieczernik,
Po lewej przepych Pałacu Annasza.
Wreszcie wyłania się przed Nią
Więzienie w domu Kajfasza.
Tam pod pyszną komnatą,
Pod sławetną salą sądową,
W małej sklepionej piwniczce
Jej Syn cierpliwie czeka:
Na Wielkiej Rady poranną rozprawę,
Na kolejną zmowę i kolejną zdradę,
Na krzywoprzysięstwo faryzeuszy,
Na wyrok wykrętny Piłata,
Na biczowanie, na policzenie kości,
Na niedoszłą Judasza skruchę,
Na nieszukanie Bożej litości,
Na nieuznanie Go - Chrystusa -
Panem swego Życia i Miłości.
Klątwa już zdrajcę dopadła,
Już odziała go jak krępująca szata,
Jak woda wcisnęła się w jego trzewia.
A Szatan wciąż trzyma się jego boku,
Wciąż szepcze mu do ucha
Przekleństwa Proroków!
Aż ten trzos niechcianych srebrników
Rzuca w świątyni pod nogi
Kipiącym pogardą kapłanom.
On też widzi ciosanie Krzyża
Pod murem Pałacu Kajfasza.
Wilk w owczej skórze,
To drży, to śmierdzi rozpaczą,
Że Rabbi zawiśnie na
Krzyżu przed Paschą.
W końcu Judasz pogna
Cwałem doliną Cedronu
Ze śmierci ościeniem jak zmazą.
Z gałęzi zawiśnie głową w dół,
Spadnie i pęknie na pół.
Pod murem Pałacu Kajfasza,
W kierunku Świątyni,
Pod lekkim namiotem,
Przy świetle pochodni,
Słudzy katowscy kończą naprędce
Niechcianą, nocną robotę -
Ciosanie dla Chrystusa Krzyża,
Narzędzia kaźni,
Męczeńskiej śmierci,
Dzieła naszego Odkupienia.
Matczyne Serce nie może znieść
Śpiesznego siekiery uderzenia.
Drzazgi czarnej sosny, punus nigra,
Opadają na belki drzewa oliwnego.
Kawałek odpryskuje,
Wzdłuż i wszerz pęka,
Rozpada się w bezbożnych rękach.
Aniołowie cieślom krzyżują ciosanie.
Ci przeklinają i złorzeczą,
Że po nocy w gwałtownym
Pośpiechu pracować muszą.
Choć ciosanie Krzyża
Im nie wychodzi,
Będą obrabiać Drzewo Życia,
Aż stanie się jak Bóg zamierzył,
Aż spełni się biblijny sen Jakuba
O drabinie prosto do nieba.
Jeszcze ostatnie poprawki,
Gdyż na napis o królu
Krzyż jest za krótki!
Piłat uparł się przy INRI!
Tak oto ciosaniem górnej belki
Zrządziła Opatrzność Boża
Ostateczny kształt Krzyża.
Ciemność, wyrok zapada,
Krzyż z trzaskiem rzucają
W pretorium Piłata
Pod nogi przewidzianego
Przed stworzeniem świata
Ofiarnego Baranka.
Jezus upada na kolana,
Objąwszy drzewo
Wdzięcznymi rękoma,
Po trzykroć Krzyż całuje.
Cicho z ust płynie
modlitwa dziękczynna:
"Ojcze Niebieski,
Za to, że już się zaczyna
Odkupienie ludzi,
niech będą dzięki Ci".
wg objawień bł. Katarzyny Emmerich pt. Pasja
Wiceprezes Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga. Absolwentka filologii angielskiej Uniwersytetu Warszawskiego z dyplomami Cambridge. Zajmuje się nauczaniem języka angielskiego w Markach i Warszawie, również przez skype'a!
Pasja - najnowsza historia Polski: Żołnierze Niezłomni Powstania Antykomunistycznego, Sierpień'80, marecka historia angielskich Braci Briggsów, fabrykantów i dobrodziejów Marek, opisana osobiście w Roczniku Mareckim tom II.
Jolanta S. 20 kwietnia 2019 21:09
Dziękujemy, Bogusiu! Piękne życzenia i piękny wiersz!
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa